W tym roku mamy szczęście bo aura nas rozpieszcza :) nie ma wielkich mrozów, ale o skórę zwłaszcza twarzy trzeba dbać. Ja postanowiłam zaopatrzyć się w krem na zimę już na początku grudnia aby zabezpieczyć cerę przed szkodliwym działaniem zimna.
Zachęcona pozytywnymi opiniami wybrałam krem Perfecty:
Jeżeli zdecydowałybyście się na ten krem ja polecam wersję DLA NARCIARZY ! Bo jest zwykły krem zimowy i właśnie dla narciarzy. Ten dla narciarzy jest o tyle lepszy, że zawiera więcej chroniących filtrów.
Zachęcona pozytywnymi opiniami wybrałam krem Perfecty:
Jeżeli zdecydowałybyście się na ten krem ja polecam wersję DLA NARCIARZY ! Bo jest zwykły krem zimowy i właśnie dla narciarzy. Ten dla narciarzy jest o tyle lepszy, że zawiera więcej chroniących filtrów.
Krem jest baaaardzo gęsty, ja go wklepuję bo szkoda mi twarzy na takie wsmarowywanie ;) Ciężko się rozprowadza, ale wchłania dość szybko.
Krem w swojej konsystencji przypomina mi trochę krem bambino ;) W moim przypadku nie zatyka porów, stosuję go jako krem na dzień pod makijaż i daje radę.
Opakowanie jest estetyczne i zdecydowanie wole ten rodzaj od słoiczków :)
Tak jak wspomniałam używam go jako kremu na dzień ( w miejskich warunkach ) osobiście uważam, że nie nadaje się na narty. No ok, może i się nadaje ale trzeba dodać jeszcze jakiś mocniejszy filtr, bo ten to zdecydowanie za mało. Krem posiada ładny, delikatny zapach.
CENA - ok. 13 PLN / 50 ml
Czy kupię ten krem ponownie - obecnie wszystko wskazuje na to, że tak :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz