sobota, 5 kwietnia 2014

Praktycznie każda marka ma już w swojej ofercie płyn micelarny, jedne lepsze inne mniej udane. Tym razem wybór padł na nowość od Nivea. Zaczyna być promowany w wielu miejscach więc pomyślałam, że trzeba przeprowadzić jego test i zobaczyć jak się sprawdzi.


Sensitive wskazuje na to, że jest przeznaczony do skóry wrażliwej. Zgodnie z obietnicami producenta powinien redukować zaczerwienienia, napięcie skóry i suchość.


No ok, może bioderma to nie jest ale nie jest źle. Szczerze mówiąc spodziewałam się, że będzie gorzej. Na wizażu ma słabiutkie opinie. Nie wiem w sumie dlaczego. Dobrze zmywa makijaż, nie ma problemu z cieniami i tuszem do rzęs. Miała już różne płyny i porównując ten nie jest gorszy. Może moja skóra jest inna, inaczej znosi pewne składniki. Będę go jeszcze testować, najwyżej dodam update, ale póki co jest ok. Płyn jest przeznaczony dla skóry wrażliwej, jednak skoro już pojawiają się różne opinie, osobom z wrażliwą cerą raczej bym odradzała.


Samo opakowanie jest ładne, kształt typowy dla produktów Nivea. Płyn dobrze się dozuje, nie rozlewa. Nie zawiera parabenów, barwników, substancji zapachowych i alkoholu.



CENA: ok. 15 PLN
Czy kupię ten produkt ponownie ? - jeszcze nie wiem, raczej nie kupuję tych samych płynów bo lubię nowości ;)

0 komentarze:

Prześlij komentarz