czwartek, 7 listopada 2013

Uwielbiam micele !! Mam na ich punkcie totalnego bzika. Innych produktów typu tonik itp właściwie nie używam. Używałam już wiele płynów od biedronkowych po bioderme, ale o nich innym razem :)

Tym razem wybór padł na Vichy purete thermale.


Płyn ma bardzo delikatny zapach, praktycznie nie wyczuwalny, nie podrażnia.W moim przypadku dobrze usuwa makijaż. Po aplikacji czuć przyjemne mrowienie i świeżość. Nie uczula - wytestowane na mamie, która praktycznie wszystko uczula ;)


W moim przypadku ten micel zdaje egzamin jednak znam produkty działające równie dobrze w dużo niższej cenie.


Płyn często można dostać w promocyjnych cenach lub gratis np. przy zakupie kremu Vichy.



CENA - jak wyżej ;)
CZY KUPIĘ GO PONOWNIE - Tak ! Jednak w kolejce czeka jeszcze na półce Bioderma Sensibio i Dermedic Hydrain 3, więc będzie to za jakiś czas :)

1 komentarz:

  1. tez go uzywam.fajnie zmywa makijaz a zwlaszcza linery :-)

    OdpowiedzUsuń